sobota, 24 stycznia 2015
środa, 21 stycznia 2015
Zagipsowany...
W listopadzie i w styczniu operowano moje stopy końsko-szpotawe.Mniejmy nadzieję że ten stan pooperacyjny utrzyma sie dość długo ponieważ są to stopy neurogenne.Jak na razie jestem unieruchomiony tzn.nie mogę raczkować ale jakoś dam radę te 10 tyg.Po całkowitym zagojeniu sie nóżek będa próbowali mnie pionizować...ale to za jakieś 4 miesiące.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)

